
tak, jak w piosence
śniłam nad ranem
że Cię nie było
że Ciebie nie mam
niebo wisiało płachtą bez skazy
kwiatami słodko pachniały drzewa
nic sie nie działo smutnego
złego
zegary mełły doby na tarczach
kot się przeciągał
prężył swój ogon
telefon dzwonił
pies cicho warczał
dzieci
biegały z krzykiem wesołym
każde balonik ściskało w ręce
tylko poduszka chłodem krzyczała
że Ciebie nie mam
tak, jak w piosence